Stocznie, Statki

Holenderski statek towarowy zatonął dzisiaj wcześnie rano po tym, jak zderzył się z tankowcem na Morzu Północnym - poinformowała holenderska straż wybrzeża. Wszystkich udało się uratować.

Statek towarowy Flinterstar zderzył się z płynącym pod banderą Wysp Marshalla tankowcem Al Oraiq. Zderzenie nastąpiło około 8 km od portu w Zeebrugge i mniej więcej 10 km od nadmorskiej miejscowości Blankenberge. Towarowiec w wyniku zderzenia zatonął, natomiast Al Oraiq doznał poważnych uszkodzeń i obecnie zakotwiczony jest w miejscu kolizji. Nie odnotowano żadnego wycieku.

Na pokładzie statku Flinterstar znajdowała się 12-osobowa załoga. Na szczęście całą udało się uratować. Jedna osoba, która doznała hipotermii jest pod opieką lekarzy. 

Na otrzymane zgłoszenie wysłano trzy łodzie ratunkowe, pięć holowników i helikopter. Cała akcja była prowadzona i koordynowana przez belgijską straż przybrzeżną z pomocą Holendrów. 

W chwili obecnej przyczyna kolizji nie jest znana. 

Dane Flinterstar:

Poprzednia nazwa: UAL Africa
Rok budowy: 2002
Bandera: Holandia
Port macierzysty: Groningen
Długość całkowita: 129,4 m
Szerokość: 17,31 m
Zanurzenie: 7,5 m
Nośność: 9122 t

AL 

-14 Casting wsrod Armatorow wciaz trwa .
uhm to chyba po castingu Armatora tak nawiguja ,moze tam byli Polacy z tymi samymi dyplomami po szkole sredniej tylko tam zwyciestwo bo na statkach cala ta wyszczekanosc sie konczy .Nie chodzi tu o Tych ale o w ogole jak jest .Pozdrawiam wszystkich absolwentow a nie po szkolach srednich /smiesznych kursach co absolwent z zamknietymi oczami taka ksiazke przeglada w 10 minut oraz wszystkich holendrow czy niemcow specjalistow elektrykow do 5 kw oraz po stazu na taxi.Po co piszecie potem o wypadkach i zaniedbanych statkach .
06 październik 2015 : 07:51 leszek37 | Zgłoś
+7 do leszek37
BUCU jak nie masz pojęcia o pracy na morzu to nie pisz. A czy to jest absolwent po AM, czy kursie to Tobie nic do tego. Widziałem takich po AM co na ,,glanie '' mewy karmili i byli nie do życia.
06 październik 2015 : 10:14 Olo | Zgłoś
+4 Fachowcy od gumowych dzwonków
Zapewne byli po Akademii Morskiej ze strychu. Tam szkolą takich fachowców od strugania ołówków.
06 październik 2015 : 10:17 Adam 66 | Zgłoś
+4 Piwnica górą;)
Pzdr
06 październik 2015 : 10:34 PG | Zgłoś
+4 Kompetencja
No widzisz, minusują, naród nie chce znać prawdy. Spotkałem już na morzu tyle niekompetentnych oficerów różnych specjalności i narodowości (naszej nie wyłączając), że biorąc to pod uwagę, liczba wypadków jest i tak mała...
Od 20 lat tez straszą mnie wymiana na tańszych, ale jakoś pracę mam i jeszcze mogę wybierać.
06 październik 2015 : 10:32 Jacek64 | Zgłoś
-1 Leszku 37 a Ty jakie masz papiery ????
jak w temacie, jakie Ty masz papiery ( na wózek saturator ????????? )
06 październik 2015 : 12:34 Kazik 58 | Zgłoś
+6 hej frustraci
te wiadra pomyj i żółci wylewajcie do swojego zlewu. Są na morzu fachowcy i nieudacznicy zupełnie jak u nas w rządzie, w sejmie i w innych firmach. Ja miałem "szczęście" spotkać wybitnych fachowców z super dyplomami ale nie nadających się do życia na morzu. A potem są tego tragiczne efekty. Pozdrawiam serdecznie
06 październik 2015 : 18:33 Johny | Zgłoś
+2 Do Leszka 37
Leszku 37; na burcie mam dwoch "sekendow". Jeden po kursie (obecnie na burcie) i jeden po AM w Gdyni. Ten po AM - matol do potegi. Typowy pajac ktory byl studiowac a nie uczyc sie. Wachte zaczyna od przegladania Facebooka na mostkowym kompie. Ma klopoty z prawidlowym poprawianiem map, publikacji. Mozna by dlugo wymieniac minusy. Plusow "0". Natomiast chlopak po kursie: fachowiec w kazdym calu. Absolwent AM nie dorasta mu do piet jesli chodzi o prace nawigatora.
I w tym wypadku nie chodzi o tytul mgr. a o to jak kto podchodzi do swoich obowiazkow. Jestem kapitanem na tym statku. Obserwuje ich obydwoch.
07 październik 2015 : 09:18 dziadek | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9877 4.0683
EUR 4.2675 4.3537
CHF 4.3848 4.4734
GBP 4.9599 5.0601

Newsletter