Rybołówstwo

W związku z katastrofalną sytuacją ekosystemu Bałtyku oraz coraz trudniejszą sytuacją bałtyckich rybaków ze wszystkich krajów bałtyckich Grzegorz Hałubek - mgr inż. Wydziału Ochrony Wód i Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie, skierował list otwarty do Rady Naukowej Morskiego Instytutu Rybackiego-Państwowego Instytutu Badawczego, aby przyspieszyć działania administracyjne i naukowe mające na celu odnowę ginących żywych zasobów Bałtyku oraz ratowanie bałtyckich rybaków przed całkowitym bankructwem. List otwarty publikujemy poniżej.

Szanowny Panie Profesorze, w związku z kolejnym posiedzeniem Rady Naukowej Morskiego Instytutu Rybackiego oraz z całkowitym załamaniem się ekosystemu wschodniej części Morza Bałtyckiego zwracam się do Pana z wnioskiem, aby Morski Instytut Rybacki rozszerzył zakres badań przedstawionych w pracy naukowej „Eutrofizacja w Morzu Bałtyckim – konieczność holistycznego podejścia do problemu” autorstwa naukowców MIR - Marianny Pastuszak, Mariusza Zalewskiego, Tycjana Wodzinowskiego oraz Krzysztofa Pawlikowskiego.

W pracy tej, zaprezentowanej na 95-lecie Morskiego Instytutu Rybackiego 5 października 2016 roku po raz pierwszy w Polsce zaprezentowano tak jednoznaczne wyniki badań polskich i szwedzkich naukowców, które całkowicie unieważniły powszechne do dziś obiegowe twierdzenia, że Bałtyk jest morzem silnie zeutrofizowanym, co z kolei miałoby powodować jego obecne problemy związane z wymieraniem kolejnych gatunków ryb, ptaków i ssaków. Ponieważ zgodnie z art. 3 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej za stan zasobów unijnych mórz i oceanów odpowiada na zasadzie wyłączności Unia Europejska, to jest rzeczą absolutnie fundamentalną, czy podejmuje ona działania ochronne wobec akwenów zeutrofizowanych, produkujących duże ilości materii organicznej czy też akwenów o szczątkowej eutrofizacji nie mogących produkować materii organicznej, ponieważ w obydwu tych przypadkach konieczne są zupełnie inne kierunki działań ochronnych a także rodzaj preferowanej polityki rybackiej.

Dlatego też, wyżej wymieniona praca naukowców Morskiego Instytutu Rybackiego i wnioski z niej wynikające powinny być jak najszybciej dostarczone zarówno do Komisji Europejskiej, jak i wszystkich ośrodków, które do tej pory posługują się twierdzeniami, że Bałtyk podlega obecnie silnej i postępującej eutrofizacji. Z tego faktu wynika zatem prosta konkluzja, że kolejne fiaska unijnych programów dotyczących restytucji ekosystemu Bałtyku poniosły i dalej ponoszą klęskę z tego właśnie powodu, że stosowano zabiegi ochronne takie jak dla akwenu o silnej eutrofizacji gdy tymczasem Morze Bałtyckie było już od dość dawna w fazie uniemożliwiającej w dużym stopniu produkcję materii organicznej, w tym ryb, a proces ten nasila się z roku na rok.

Ciągle zmniejszające się zrzuty substancji azotowo-fosforowych, wykazane przez MIR już w 2009 roku w monografii - „Udział polskiego rolnictwa w emisji związków azotu i fosforu do Bałtyku” potwierdzają też rybacy z Zalewu Wiślanego i Szczecińskiego, którzy informują o dużych spadkach połowów ryb na tych akwenach i zwiększającej się przeźroczystości wody. Warto tu wskazać, że wszystkie bez wyjątku instytucje i ośrodki podnoszące wcześniej i obecnie problem rzekomej dużej eutrofizacji Morza Bałtyckiego czyniły to sposób absolutnie gołosłowny, bez podawania jakichkolwiek badań, parametrów i danych naukowych, siłę merytoryczną w tym zakresie miała zapewne spełniać duża liczba tych ośrodków oraz medialne nagłośnienie tej mistyfikacji. Ostatnio organizacja ekologiczna WWF Polska prowadziła w mediach akcję - „Godzina dla ziemi - ratujmy Bałtyk”, podczas której miliony Polaków było wprowadzane w błąd rzekomym „Duszeniem się Bałtyku i silną eutrofizacją”. Tymczasem w sprawie sytuacji tlenowej na Bałtyku głos zabrał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni, który w opublikowanej corocznej publikacji na temat stanu środowiska Bałtyku na stronie 158 sporządził tabelę, z której wynika, że sytuacja tlenowa na Bałtyku w odniesieniu do ostatniego dziesięciolecia znacznie się poprawiła (za wyjątkiem strefy głębokowodnej Głębi Gdańskiej). Ma to tym bardziej znaczenie, że polepszająca się sytuacja tlenowa Bałtyku poprawia się w warunkach braków wlewów z Morza Północnego, ostatni wlew miał miejsce w 2013 roku. IMGW w Gdyni corocznie dostarcza też informacji dotyczących stanu fitoplanktonu oraz innych parametrów eutrofizacji i dane te pokrywają się z publikacjami MIRu. Niskie poziomy podstawy piramidy pokarmowej jakim jest fitoplankton uniemożliwiają zatem wysoką produkcję materii organicznej w ekosystemie Bałtyku a wszystkie zjawiska takie jak głodowe wymieranie gatunków ryb, ssaków i ptaków są klasycznym dowodem załamania się całego łańcucha pokarmowego na skalę, której nie da się już dalej zakłamywać i przemilczać.

Ofiarami tej nieprawdopodobnej w Unii Europejskiej mistyfikacji są nie tylko organizmy i zwierzęta ekosystemu Morza Bałtyckiego lecz także tysiące rybaków ze wszystkich krajów bałtyckich, którzy jako ludzie korzystający z eksploatacji Bałtyku są w tej chwili w stanie bankructwa i wymagają wsparcia Unii Europejskiej.

Stąd też dziś szczególna rola Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni, jako tej instytucji badawczej, która jako pierwsza w Europie postanowiła ujawnić za pomocą naukowych danych i badań fakt, że Bałtyk ginie ponieważ nie jest w stanie produkować materii organicznej a nie z powodu nadmiernej eutrofizacji i braku tlenu, co dziś okazało się twierdzeniami zupełnie bez pokrycia w faktach. Mam nadzieję, że Instytut dostanie w tym zakresie wsparcie ze strony nowego kierownictwa Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ponieważ obecna sytuacja nie może być dłużej tolerowana, chociażby także z tego powodu, że rybacy już na to nie pozwolą.

Wydaje się też, że również Unia Europejska jest zainteresowana prawdziwą naprawą ekosystemu Bałtyku a nie organizowaniem internetowych spotkań ministrów państw bałtyckich, na których podsuwa się im do podpisania dokumenty sporządzone przez lobbystów, mających nadzieję na dalsze ukrywanie opisanego wyżej procederu.

Należy też podkreślić, że Morski Instytut Rybacki w Gdyni dostał szczególnie mocny argument do rozwiązania tego problemu, ponieważ w styczniu 2021 roku doktor Tycjan Wodzinowski z Zakładu Oceanografii Rybackiej i Ekologii Morza MIR- BIP został przewodniczącym Grupy Roboczej ds. Hydrografii Oceanicznej a zatem mamy dziś do czynienia z sytuacją, kiedy to współautor wyżej wymienionego opracowania w sprawie eutrofizacji Bałtyku dostał szansę i narzędzia do uporządkowania tego problemu na forum międzynarodowym. Wszyscy śledzący zagadnienie eutrofizacji Bałtyku w mediach i na naukowych forach mają zapewne świadomość jak trudny to będzie bój dla naszego przedstawiciela ale pragnę zapewnić, że będziemy go w tym wspierać tak mocno jak się tylko da, ponieważ to od jego powodzenia zależeć będzie w najbliższych latach stan ekosystemu Bałtyku i ludzi żyjących z rybołówstwa.

Na zakończenie załączam adres do opracowania organizacji ekologicznej Klub Gaja, która przewidziała zagładę Morza Bałtyckiego z powodu nadmiernych połowów paszowych oraz mój wywiad na temat eutrofizacji Bałtyku.

Powyższy list zostanie przesłany do wszystkich zainteresowanych osób, szczególnie do przedstawicieli rządu. W ślad za nim przygotowywane jest szczegółowe pismo do Komisji Europejskiej, ponieważ wcześniejsze opracowania grup rybaków kierowane do Komisarza do Spraw Środowiska, Oceanów i Rybołówstwa nie przynosiły zadowalających odpowiedzi.

Grzegorz Hałubek

Mgr inż. Wydziału Ochrony Wód i Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie

 
+38 Apel polskich rybaków do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorza Pudy
Szanowny Panie Ministrze,

Zwracamy się z prośbą do Pana Ministra jako odpowiedzialnego za rybołówstwo morskie o jak najszybsze podjęcie działań mających na celu ratowanie polskiego rybołówstwa przybrzeżnego. Na złą kondycję tego sektora nałożyło się wiele czynników, min. okres pandemii, zmiany klimatyczne, połowy przemysłowe, ale nade wszystko obecny dramat wywołuje całkowity brak limitów połowowych dorsza i zapaść w połowach tej ryby, która trwa już od kilku lat.

Z poważaniem
Artur Jończyk,
przewodniczący Stowarzyszenia Polskich Rybaków Przybrzeżnych

https://www.portalmorski.pl/rybolowstwo/47894-apel-polskich-rybakow-do-ministra-rolnictwa-i-rozwoju-wsi
07 kwiecień 2021 : 12:43 Darlov | Zgłoś
-26 obserwator
moze nalezy napisac list otwarty do sw Mikolalaja 3 miesiace a armatorzy znowu placza nie macie wstydu panowie
07 kwiecień 2021 : 15:35 olek | Zgłoś
-12 Na Pana to sobie zasłużyć trzebe
Co ten dzieciak ma nam pomóc??? Ten wielki pan to na wybrzeżu był raz, dwa lata temu i to było na liguryjskim....co się czepiasz człowieka co kutra na oczy nie widział??? Wstrętna kaczka kazała mu porządki robić a też przerażony jest...daj ty spokój rolnikowi.
07 kwiecień 2021 : 19:30 Pan wielki dzban | Zgłoś
-4 5 lat
Przez ostatnie pięć lat "porządki robił", podobno "wybitny fachowiec ze Szczecina, człowiek morza itd..", efekty widać ... Proszę sobie przypomnieć co było pięć lat temu w morzu, co jest teraz, po "skutecznych" rządach "fachowców Jarosława".
08 kwiecień 2021 : 07:57 UST_ | Zgłoś
+12 Tak właśnie wyglądają pisowskie reformy robione rękami urzędników po Platformie
może już czas na refleksję w tej materii?
09 kwiecień 2021 : 12:37 Long line | Zgłoś
0 złodzieje
bałtyk był grabiony ze swoich zasobów przez lata przez tych właśnie armatorów którzy teraz grabią pieniądze z unij europejskiej za to do czego doprowadzili sami
13 kwiecień 2021 : 02:22 xxxxx | Zgłoś
-30 dotacje
kolejna proba wyludzenia funduszy unijnych przez polskich armatorow
07 kwiecień 2021 : 14:39 do DARLOV | Zgłoś
-13 rybak
przestancie zebrac rownie dorze mozecie isc do innej roboty jak to robia rybacy jeszcze 40 grup sobie utwurzcie glupszego listu jak ten jeszcze nie czytalem
07 kwiecień 2021 : 16:39 do armatorow lodziow | Zgłoś
+12 Powiedz to samo właścicielom zamkniętej gastronomii
w czym problem, zawsze mozna zamknąć restaurację i iść pracować do galerii...idąc twoim tokiem rozumowania
07 kwiecień 2021 : 18:02 olo | Zgłoś
-14 rybak
nie mieszaj tutaj gastronomii po 300 tys na lodke w roku za lezenie do gory nogami chyba wystarczy wy jesescie jak studnia bez dna
07 kwiecień 2021 : 18:15 do olo | Zgłoś
-6 WYŁUDZENIA
To dobre określenie. Minister pierwszy powinien o tym wiedzieć.
07 kwiecień 2021 : 17:09 Tratwix ltd | Zgłoś
-16 prawda
prawda w oczy kole stad tyle minusow
07 kwiecień 2021 : 19:08 minus | Zgłoś
+9 Nie becz nie brcz
Na zalewie szczecińskim to niech nie becza że nie ma ryby wystarczyło by zlikwidować żaki i końcówki wegorzowe ile wtedy by się ryby odrodziło a nie pełno palczatka nabite w oczkach było że szpachelka mi skrobaki a okonia ile zamęczyli tyle samo
07 kwiecień 2021 : 14:43 Zatokowy | Zgłoś
-1 ODPOWIEŻ
SZANOWNY KOLEGO
TAK NIENORMALNEJ WYPOWIEDZI NIE SŁYSZAŁEM JUŻ ZE 40 LAT.BO TYLE WŁAŚNIE LAT STOSOWANE SĄ SITA SELEKTYWNE .DZIĘKI NIM NIE ŁOWI SIĘ ANI PALCZAKA ANI NIEWYMIAROWEGO OKONIA.
PRZYCZYNĄ TEJ SĄ POŁOWY PASZOWE ORAZ KORMORANY.
POZDRAWIAM.
12 kwiecień 2021 : 10:29 ZALEW SZCZECIŃSKI | Zgłoś
-9 Pamiętaj
Ten nasz Grzegorz to prawdziwy karierowicz. Lat kilka temu "łapać dorsza ile wlezie jest go pełno i nigdy się nie skończy". Teraz mowi" jest tragedia zapaść zasobów" On się chyba pcha na trybuna ludu. A o wystąpieniach pod wpływem gorzały to nie wspomnę. Co za agent.
07 kwiecień 2021 : 17:02 Karol Marks | Zgłoś
-2 Otoz to
Są nagrania radiowe tv i na jutubie. Jeśli to mało żeby tego człowieka zdyskredytować to już ten kraj na dnie jest. Zresztą i tak jest
07 kwiecień 2021 : 17:12 Tratwix ltd | Zgłoś
-5 Brawo polsko
Potencjalny kryminalista palcem wyma*****e a baranki posłusznie minusy lądują. Świat już przez to przechodzil i to też w kwietniu było jak głosił swoje mądrości...do bibliotek jak nie ma co lowic
07 kwiecień 2021 : 18:39 Tratwix ltd | Zgłoś
0 5-6 sam daje
5-6 minusów to sam Grzesiek wystawia, tyle ma kont i nicków na Portalu. Chłop nic innego nie robi tylko pisze komentarze i rozdaje plusiki i minusiki z kilku IP, młodzież mówi na takich - troll.
08 kwiecień 2021 : 08:00 UST_ | Zgłoś
+10 Niekoniecznie
Grzesiek ma poparcie u rybaków bo nigdy ich nie sprzedał, 30 lat mówi to samo i wszystko się sprawdziło.
08 kwiecień 2021 : 11:04 Rybak Stary | Zgłoś
-5 Pamięć
Cytuję Rybak Stary:
30 lat mówi to samo i wszystko się sprawdziło.

Pamięć widać mocno szwankuje.
08 kwiecień 2021 : 12:17 UST_ | Zgłoś
+19 Hałubek największą karierę zrobił podobno za rządów Kazimierza Plocke
Miał do zapłacenia kary razem z odsetkami 450 tysięcy złotych , podstawę prawną stanowiła Notatka Wenerskiego i wyroki "niezawisłych" polskich sądów, które udawały głupa, że jej nie widzą. Tylko dlatego, że jeden chory czubek w MIRze postanowił ukarać rybaków na podstawie własnych donosów do Brukseli.

https://www.portalmorski.pl/rybolowstwo/25604-nie-bylo-przelowienia-dorszy-w-2007-roku
07 kwiecień 2021 : 19:11 Aplikant | Zgłoś
-4 Google ci podpowiedza
Xgnilcu
07 kwiecień 2021 : 19:31 2007 | Zgłoś
+7 wszystko sie zmienia
MIR na zebraniach z rybakami w latach 70 i 80 ubieglego wieku tez mowil , ze dorsza nie da sie wylowic,ich tez trzeba pod trybunal.Jestes bardzo mlody ,albo co gorsze...
07 kwiecień 2021 : 18:01 dr | Zgłoś
+23 MIR dobrze mówił, dorsza nie da się wyłowić, to prężny gatunek
ale można go dość łatwo zagłodzić na śmierć, co widać właśnie na załączonym obrazku na Bałtyku Wschodnim.
07 kwiecień 2021 : 18:55 Rybacki | Zgłoś
-3 Kto?
Kto mówił? Z imienia i nazwiska? Dzisiaj w MIRze to chyba ich dzieci, a może i wnuki pracują i chyba trochę inaczej patrzą na świat?
07 kwiecień 2021 : 21:16 mgr | Zgłoś
+12 Za komuny MIR nie oszukiwał komunistów, bali się
za takie numery można było wylądować na Syberii.
07 kwiecień 2021 : 22:15 Zatoka | Zgłoś
+5 Komuniści nie mogli oszukiwać komunistów
przecież to byłby nonsens.
09 kwiecień 2021 : 10:31 Gerek | Zgłoś
+24 Zrm
Zbliżają się wybory! Czy chcemy zmin!?
07 kwiecień 2021 : 18:26 Janusz Ptak | Zgłoś
-8 A na kogo zagłosujesz?
Na proboszcza parafii, na człowieka z zewnątrz, na ptaka czy na Malinowskiego co ma podobno 18 łódek ale krzaków zabrakło żeby je schować...ej rudy łbie czy czasem nie trolujesz bo takich złamancow do zrzeszenia nie biorą???
07 kwiecień 2021 : 18:36 Tratwix ltd | Zgłoś
+16 Na szympansa z ZOO można zagłosować
w ZRM to byłaby najlepsza opcja, sygnał do zmian.
07 kwiecień 2021 : 19:18 Czita | Zgłoś
-4 Weź Paweł już idź spać.......
..
07 kwiecień 2021 : 19:22 Tratwix ltd | Zgłoś
+19 Idą zmiany na Bałtyku, będzie dobrze
ważne, że wielu z nas jeszcze chce walczyć, nie udało się esbeckiej mafii odebrać nam nadziei i godności, brawo Panie Jończyk, tak trzymać!
07 kwiecień 2021 : 18:43 Maly Rybak | Zgłoś
-6 Wielu ;)))))
Chyba Wieluń. Weź już jojo skończ trolowac i sam siebie promować.
07 kwiecień 2021 : 19:57 Tabaluga | Zgłoś
-9 i wszystko jasne
"Mgr inż. Wydziału Ochrony Wód i Rybactwa Śródlądowego"- i wszystko jasne, facet nawet nie wie jaki tytuł ma i jak go prawidłowo zapisać. Na jeziorkach trochę wyuczony, o morzu, jak można przeczytać, g... wie.
07 kwiecień 2021 : 20:29 mgr | Zgłoś
-2 Dokładnie, dlatego przeczytaj fachowców od mórz i oceanów
do rana masz lekturę

researchgate.net/publication/313179809_Eutrofizacja_w_Morzu_Baltyckim_-_koniecznosc_holistycznego_podejscia_do_problemu_Eutrophication_in_the_Baltic_Sea_-_necessity_of_a_holistic_approach_to_the_problem
07 kwiecień 2021 : 22:18 Morski. | Zgłoś
+1 Covid?
Co? Oddział na covidowy przekształcili i pacjentów wypuścili do domów?
08 kwiecień 2021 : 08:04 ZUT | Zgłoś
+25 Ciekawe ?
Rybołówstwo zrównoważone ma zniknąć z bałtyku, a degradujące połowy paszowe nie? Zerknijcie na vesselfinder i zobaczcie sobie, czwarty miesiąc kutry nie mogą 300 czy 500 ton szproty złapać? Kto na to pozwala? U mniejszych jednostek 100% kontroli, weźcie się za tych co naprawdę niszczą bałtyk. Ceny dorsza słabe, kołobrzegi po 8, a nawet 6 zł dorsza sprzedają do skupów bo tonami go do portów zworzą. Dlaczego nie jest to pilnowane?
08 kwiecień 2021 : 04:48 Zainteresowany | Zgłoś
+11 Mały
Ale wszyscy wiedza o co chodzi . 15 metrowe po 300 ton szproty i trzy miesiace dzień w dzień w morzu. Jest tragedia to pewnie dlatego powstają takie pomysły jak - rybackie badania row przez przedstawicieli Jastarni i komitetu ratowania Bałtyku . Kogo chcesz tutaj napiętnować . Chyba nie dzielnych biednych rybaków z Jastarni którzy tak limity maja poprzerabiane że nawet udają że w baniaki robią konsumpcje a później po nocach i tak kible idą do samochodów 3 kat . To jest mafia i granda . Tak bardzo im wszystkim odbiło że myślą ze wrona im będzie dalej kradł od innych limity w ramach rekompensat za spadek zasobów . 10 lat paszowania przEz 12-18 metrowe już widać efekty z dorsza lewego to sobie kolejne pensjonaty i samochody . Taki mamy klimat
08 kwiecień 2021 : 09:02 Fiu fiu | Zgłoś
+1 jastarnia
taka swieta Jastarnia a za uszami az grubo
08 kwiecień 2021 : 10:40 do malego | Zgłoś
0 dla niewtajemniczonych
Dla niewtajemniczonych - Pan mgr inż. Grzegorz Hałubek był członkiem Rady Naukowej MIR-PIB, czyli napisał ten list... także sam do siebie. Napisałem "był" bo właśnie skończyła się kadencja Rady w której był Pan Hałubek oraz jej Przewodniczący i członkowie, o czym Nadawca listu wiedział. Tym samym list jest dziś adresowany do nikogo, bo Rada która była adresatem nie istnieje (skończyła się kadencja), a nowa nie została jeszcze powołana (i nie jest adresatem listu).
Mówiąc krótko - medialna awantura Pana Hałubka żeby podbudować sobie ego, zabłysnąć w mediach, bez żadnego znaczenia i możliwości realnego działania. Jak się pisze takie rzeczy to trzeba wiedzieć do kogo je adresować, ale czego oczekiwać od kogoś kto nie potrafi prawidłowo sam siebie podpisać? (magister inżynier Wydziału - parę osób posikało się ze śmiechu czytając coś takiego).
08 kwiecień 2021 : 07:53 radny | Zgłoś
+22 Jest dobry pomysł
Należy zapytać pana Wronę, co sądzi o publikacji MIRu, on też kończył Akademię w Olsztynie tak jak Hałubek.
08 kwiecień 2021 : 09:42 Rybacki | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9517 4.0315
EUR 4.2733 4.3597
CHF 4.3648 4.453
GBP 4.9875 5.0883

Newsletter