Warta ponad 5 mln dolarów łódź zasilana energią odnawialną wypłynęła w rejs dookoła świata, który ma potrwać 6 lat. Jednostka za dnia napędzana jest energią pozyskiwaną z wiatru i promieni słonecznych, a nocą z wodorowych ogniw paliwowych.

Energy Observer to dawna łódź regatowa przerobiona przez zespół składający się z prawie 50 inżynierów i projektantów morskich. Katamaran wyposażono w turbiny wiatrowe, panele fotowoltaiczne i ogniwa paliwowe. W trakcie rejsu odwiedzi 50 państw. Twórcy tego projektu reklamują go jako "pierwszą łódź wodorową płynącą dookoła świata". Jednostka rozpoczęła rejs w Paryżu i będzie kierować się na Ocean Atlantycki.

Ogniwa paliwowe uruchamiane są po zmroku i produkują wodór dzięki procesowi elektrolizy morskiej wody.

Jednym z celów rejsu jest promocja i popularyzacja odnawialnych źródeł energii w tym wodoru. W ostatnim czasie rośnie zainteresowanie wodorem jako alternatywnym źródłem energii. Na rynku dostępne są samochody z ogniwami paliwowymi, trwają też zaawansowane testy małych samolotów wodorowych i pociągów.

lm/