Prawo, polityka

Statek ratującej migrantów na Morzu Śródziemnym niemieckiej organizacji pozarządowej Jugend Rettet został zablokowany na włoskiej wyspie Lampedusa z powodu kontroli włoskiej straży przybrzeżnej - podaje w środę AFP, powołując się na źródła w organizacji.

Jugend Rettet to jedna z organizacji pozarządowych (NGO), które nie podpisały włoskiego kodeksu określającego zasady ratowania migrantów.

Według włoskiej straży przybrzeżnej należący do tej organizacji statek Iuventa odeskortowano na Lampedusę, gdzie na pokładzie przeprowadzono "rutynowe kontrole". Jak ocenił cytowany przez AFP przedstawiciel straży Paolo Monaco, Iuventa powinna wkrótce dostać pozwolenie na ponowne wypłynięcie.

Włoski kodeks postępowania dla NGO podpisały w poniedziałek trzy z dziewięciu organizacji działających na obszarze Morza Śródziemnego, którym uchodźcy z Afryki płyną do Europy. W poniedziałek szef MSW Włoch Marco Minniti ostrzegł, że "odmowa (podpisania kodeksu) wyklucza te organizacje z systemu niesienia pomocy" migrantom.

Włoskie władze zapowiadały, że te organizacje, które nie podpiszą kodeksu, muszą liczyć się z podjęciem kroków wobec nich. Jako jedną z hipotez wymienia się zakaz wpuszczania statków tych NGO do włoskich portów, co jednak w świetle międzynarodowych przepisów byłoby bardzo trudne.

NGO mają wątpliwości wobec niektórych z 13 punktów kodeksu. Największe kontrowersje budzi postawiony warunek, by na statkach organizacji obecni byli przedstawiciele policji sądowej w celu rozpoczynania śledztw w sprawie przemytu migrantów. Wymaga się też m.in., by statki unikały przekazywania uratowanych na morzu ludzi innym jednostkom, nie wpływały na wody libijskie, poza wyjątkowymi sytuacjami, oraz nie nadawały żadnych sygnałów, by nie zachęcać migrantów do wyruszania w drogę i nie naprowadzać ich łodzi w swoją stronę.

We wtorek o podpisanie kodeksu zaapelowała do NGO Komisja Europejska. Dokument jest odpowiedzią na często pojawiające się ostatnio zarzuty wobec załóg statków organizacji pozarządowych, że sprzyjają one napływowi migrantów, ponieważ wręcz wypływają w kierunku ich łodzi i pontonów ku brzegom Libii.

ulb/ mal/

arch.

0 eureka!
Ciekawe, ile czasu musiało minąć (2 lata?) zanim (niektórzy) eurobiurokraci, zauważyli rzecz oczywistą dla każdego myślącego człowieka... Pomyślmy: Morze Śródziemne jest znacznie większe niż Bałtyk. Zróbmy eksperyment: wsiadamy w Ustce do łodzi np. dezety lub na ponton t. RIB, ładujemy ludzi ile wlezie, tak, że krypa pęka w szwach. Wypływamy przed siebie, i za cel obieramy np. Gotlandię. Na pokładzie nie ma żadnych przyrządów nawigacyjnych, zresztą nikt nie umiałby ich użyć, bo wszyscy pierwszy raz na morzu... Mamy silnik ale paliwa tylko na 20 mil żeglugi... Pytanie? Jakie są szanse powodzenia takiej eskapady? Bliskie 0%. A CDN
02 sierpień 2017 : 23:17 Maciek O | Zgłoś
0 eureka c.d.
jednak setki tysięcy tzw. uchodźców decyduje się na to, i im się udaje. Jakim cudem? Otóż, to jest zupełnie inaczej, niż pokazują poruszające zdjęcia w TVN itp. pokazujące kobiety i dzieci w kapokach na łajbach przybijających do włoskich brzegów, po rzekomo długotrwałej i niebezpiecznej żegludze do euro raju. Wygląda to tak, że krypa wypływa kilka mil od brzegu byłej Libii gdzie na horyzoncie już na nich czeka jednostka tzw. NGO lub (co wręcz szokuje) włoski okręt patrolowy, który wszystkich z łajby zdejmuje, i bezpiecznie, komfortowo i za darmo przewozi do Italii! Po prostu zarówno NGO (to temat na osobny artykuł) ale nawet państwo włoskie są największymi przemytnikami ludzi, stymulując bez końca ten proces. 90% tych refugeesów to młodzi mężczyźni. Poszczególne rodziny a nawet wioski składają się po kilkaset USD dla takiego gościa, który jedzie do Libii, tam
02 sierpień 2017 : 23:18 Maciek O | Zgłoś
+1 c.d.
podpływa 3 mile a dalej już za darmo do EU. Kwota ta szybko wraca do tych co się składali, bo samych zasiłków i kieszonkowego jest d. więcej... Kasa wraca więc do następnego... A ten koleś już w EU ma przecież prawo do tzw. łączenia rodzin a rodzina nawet ta najbliższa przecież baardzo duża... Nic nie musi robić (przecież nikt go nie zmusi a ponadto nie zna języka, kultury nie ma zawodu itp.), kasa leci, rodzinka wkrótce przybędzie... Nic tylko znaleźć jakąś pannę i płodzić 10 dzieci. Z samego socjalu można wygodnie żyć! A tak na marginesie, czy ktoś zauważył jaki nonsens logiczny powtarzają od dawna euroidioci na czele niestety z D. Tuskiem?
02 sierpień 2017 : 23:19 Maciek O | Zgłoś
+1 koniec
Otóż oni mówią, że trzeba zwalczać tzw. przemytników ludzi (o czym jest też w artykule) czyli przemytników uchodźców, oddzielając to zagadnienie od samych uchodźców. Czyli jeśli są to uchodźcy, to pomagać im należy a więc nie są to żadni przestępcy a wręcz bohaterowie którzy pomagają potrzebującym! A że czynią to za niewielką opłatą? No cóż, mieliby dokładać do tego? Czyżby więc ich największa wina polegała właśnie na tym, że nie robią tego za darmo, dla wszystkich (nawet tych których na to nie stać) a więc na większą skalę? Przemytnikiem można być tylko wtedy gdy się przemyca coś lub kogoś NIELEGALNIE. Skoro oni są przemytnikami to i ich "towar" jest chyba trefny?
02 sierpień 2017 : 23:21 Maciek O | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0323 4.1137
EUR 4.2919 4.3787
CHF 4.4221 4.5115
GBP 5.0245 5.1261

Newsletter