Orlen Lietuva, litewska spółka z grupy PKN Orlen, uruchomiła w terminalu w Butyndze nad Morzem Bałtyckim nowy zbiornik o pojemności 52 tys. metrów sześc. To szósty tam tego typu obiekt. Magazynowana będzie w nim ropa naftowa z tankowców, które zaopatrują w surowiec rafinerię w Możejkach.

Rafineria w Możejkach, należąca do spółki Orlen Lietuva, w której PKN Orlen ma 100 proc. udziałów, to jedyny tego typu zakład w krajach bałtyckich - obecnie Orlen Lietuva, zarządzająca także terminalem w Butyndze, jest największym eksporterem i podatnikiem na Litwie.

Nowy zbiornik zwiększy pojemności magazynowe terminalu morskiego w Butyndze o 20 proc., przyczyniając się do poprawy bezpieczeństwa operacyjnego spółki Orlen Lietuva oraz "bezpieczeństwa energetycznego gospodarek w regionie do poziomu nienotowanego wcześniej w historii" - poinformował w czwartek PKN Orlen.

Spółka wyjaśniła, że w zbiorniku można zmagazynować ilość surowca umożliwiającą rafinerii w Możejkach produkcję 20,8 mln litrów oleju napędowego, 13 mln litrów benzyny i znacznych ilości innych produktów rafineryjnych. Według płockiego koncernu, olej napędowy uzyskany z ropy naftowej, która mieści się w nowym zbiorniku, wystarczyłby na pokonanie samochodem dystansu ponad 250 mln km.

"Uruchomienie szóstego zbiornika zwiększa także możliwości magazynowania szerszego portfolio różnych gatunków ropy naftowej, które nie mogą być przechowywane razem. W 2017 r. do rafinerii w Możejkach ropę naftową dostarczało ponad 100 tankowców" - podkreślił PKN Orlen.

Minister Energetyki Litwy Żygimantas Vaiciunas podkreślił, że niemal dwadzieścia lat temu terminal morski w Butyndze wzmocnił bezpieczeństwo energetyczne tego państwa, zapewniając alternatywną drogę dla dostaw ropy naftowej, a obecnie właśnie przez ten terminal wiedzie główny szlak tamtejszych dostaw surowca.

"Teraz otwierany jest nowy, już szósty zbiornik. Niewątpliwie jeszcze bardziej wzmacnia to bezpieczeństwo energetyczne kraju. Dobrze jest, gdy spółka wdraża rozwiązania, które jednocześnie realizują jej cele gospodarcze i wspierają strategiczne cele kraju" - oświadczył Żygimantas, cytowany w komunikacie PKN Orlen.

Gratulując Orlen Lietuva zrealizowania inwestycji, wyraził nadzieję, że również w przyszłości, zarówno dla spółki, jak i dla państwa litewskiego, "synergia między celami gospodarczymi i polityki energetycznej będzie ważnym elementem w procesie podejmowania decyzji".

Michał Rudnicki, dyrektor generalny Orlen Lietuva, zaznaczył, że spółka ta cały czas inwestuje w swą działalność, a budowa i uruchomienie nowego zbiornika na ropę naftową w terminalu w Butyndze to przedsięwzięcie szczególnie ważne.

"Nie tylko pozwala nam dynamicznie dostosowywać się do zmian rynkowych, lecz także przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa operacyjnego naszej spółki i bezpieczeństwa energetycznego Litwy i innych państw regionu. Przez to wspomaga realizację naszych długoterminowych celów biznesowych, czyli utrzymania rentowności i zdolności elastycznego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe" – ocenił Rudnicki.

Według PKN Orlen, obecnie wszystkie zbiorniki na terenie terminalu morskiego w Butyndze mogą łącznie pomieścić ponad 300 tys. metrów sześc. ropy naftowej, co odpowiada pojemności trzech standardowych tankowców. Spółka przypomniała jednocześnie, że od czasu zamknięcia rurociągu Drużba (magistrala Przyjaźń-Północ - PAP), niemal cała ropa naftowa wykorzystywana przez rafinerię Orlen Lietuva, dostarczana jest tam właśnie przez terminal nad Morzem Bałtyckim.

Jak przypomniał PKN Orlen, od 2006 r. spółka ta wydała prawie 4 mld USD na zakup rafinerii w Możejkach i realizowane tam później inwestycje.

PKN Orlen kupił za 1,49 mld dol. w 2006 r. od Jukosu 53,7 proc. akcji litewskiej spółki Mażeikiu Nafta zarządzającej rafinerią w Możejkach, a następnie na mocy umowy z rządem Litwy nabył 30,66 proc. za ponad 852 mln dol. Po sfinalizowaniu sześć lat temu z rządem Litwy umowy kupna pozostałych 10 proc. udziałów i przeprowadzonym wykupie od drobnych inwestorów, płocki koncern ma obecnie 100 proc. akcji litewskiej rafinerii, która w 2009 r. zmieniła nazwę na Orlen Lietuva.

W 2006 r. rosyjski Transnieft zawiesił dostawy ropy naftowej do Orlen Lietuva, tłumacząc to awarią rurociągu Przyjaźń-Północ. W związku z tym surowiec do Orlen Lietuva dostarczany jest przede wszystkim tankowcami przez terminal morski w Butyndze, a także w części droga lądową - koleją.

Zysk netto grupy Orlen Lietuva za 12 miesięcy 2017 r. wyniósł 244 mln USD. Realizowane i planowane tam inwestycje w latach 2017-18 r. mają wynieść w sumie 150 mln do 200 mln USD. (PAP)

autor: Michał Budkiewicz

edytor: Bożena Dymkowska

mb/ dym/