Tegoroczne dane o przeładunkach węgla w portach morskich oraz jego przewozach koleją - poza potwierdzeniem spadku popytu na ten surowiec - przynoszą także zaskakujące informacje.
Tradycyjnie, gros eksportowanego węgla wysyłano z basenów portów Szczecina i Świnoujścia. Dobrą wiadomością jest to, że w okresie styczeń - lipiec przeładowano łącznie 2,84 mln ton węgla, tj. aż o 12,8 proc. więcej, niż w tym samym okresie 2013 r. Złą, że nie można prognozować na tej podstawie tendencji na cały rok. W lipcu w portach zachodniopomorskich wystąpiła odwrotna sytuacja, obroty spadły i to aż o 36 proc.
Spadkowa tendencja obrotów węglem w całym okresie 7 pierwszych miesięcy br. wystąpiła w Porcie Gdańsk. Od początku roku przeładowano tam blisko 1,97 mln ton węgla, tj. aż o ponad 57 proc. mniej r/r.
- W sierpniu sytuacja się nie poprawiła - powiedział Janusz Kasprowicz, rzecznik prasowy Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.
W przypadku tego portu mamy jednak do czynienia także z importem węgla. W jego Basenie Górniczym (operator Port Gdański Eksploatacja) już wcześniej przeładowywano go ze statków wpływających do Gdańska. Natomiast jesienią ub.roku spółka Sea Invest uruchomiła nowy Terminal Węglowy, nastawiony głównie na obsługę węgla pochodzącego z zagranicy. Może on przeładować nawet 6 mln ton.
Dlatego w rekordowych dla Portu Gdańsk przeładunkach węgla (blisko 4,6 mln ton, dynamika 238,6), obcy węgiel miał ponad 27-proc. udział (1,24 mln ton). W okresie styczeń - lipiec br. węgla z importu przeładowano 800 tys. ton, ale stanowił on już prawie 41 proc. łącznego przeładunku tego towaru.
Tak więc to mniejszy eksport był powodem spadku przeładunku węgla w Gdańsku.
Był on też powodem mniejszych przewozów w I półroczu Grupy PKP Cargo. Ma ona ok. 90-proc. udział w przewozach węgla na eksport, a z kolei węgiel stanowił w tym roku 37 proc. masy przewiezionych towarów. W zeszłym roku grupa ta pośredniczyła w transporcie 10 mln ton węgla na eksport.
W I półroczu PKP Cargo wykonała transport węgla w wielkości 1 mld tonokm, podczas gdy rok temu - 2,3 mld tonokm.
- Wyłączając przewozy węgla na eksport, jego transport w tranzycie i dla odbiorców krajowych wzrósł rok do roku o 7 proc. - mówi Jacek Neska, wiceprezes zarządu ds. handlowych.
Jego zdaniem, w tym roku zmalał także wyraźnie import węgla przekraczający granicę lądową. - Jednak na składach po polskiej stronie zalega dużo węgla sprowadzonego w końcu ubiegłego roku i teraz stopniowo wprowadzanego do obrotu krajowego - dodał wiceprezes PKP Cargo.
Potwierdził, że spółka ta także uczestniczy w jego transporcie.
Inną nowością jest to, że PKP Cargo odnotowuje pierwsze transporty węgla z Polski na Ukrainę. Spowodowane to jest zarówno zniszczeniem w toku walk prowadzonych w tym kraju niektórych kopalni, jak i możliwym spadkiem importu z Rosji.
USD
EUR
CHF
GBP