Inne

Amatorzy sportów wodnych na Zalewie Kamieńskim, a w szczególności kitesurferzy i windsurferzy, wystosowali petycję do Urzędu Morskiego w Szczecinie. Sprzeciwiają się pomysłowi ograniczenia możliwości ich uprawiania na Zalewie Kamieńskim. A takowe jest możliwe, gdyż dyscypliny te znalazły się na liście rzekomo zagrażających siedliskom ptaków w rejonie akwenu.

Czy miłośnicy śmigania z deską lub latawcem po Zalewie Kamieńskim będą musieli wynieść się na inne akweny? Takiego scenariusza obawiają się wielbiciele sportów wodnych po tym, jak Urząd Morski w Szczecinie zalecił eksperckie badania firmie Eco – Exspert. Instytucja miała przeprowadzić konsultacje pomocne w przygotowaniu założeń do projektu planu ochrony obszarów Natura 2000. W raporcie zidentyfikowano zagrożenia, wynikające z uprawiania sportów, takich jak m.in. kitesurfing, windsurfing, korzystania ze skuterów wodnych czy jachtów. Windsurferzy i amatorzy kitesurfingu mają płoszyć i zakłócać bytowanie ptactwa w miejscach żerowania i odpoczynku. Ocena budzi niepokój, bo wedle tych samych założeń dopuszczalne byłoby na zalewie poruszanie się łodziami motorowodnymi o mocy silnika do 10kW.

Działania szczecińskiego urzędu związane są przygotowaniem projektów planów ochrony dla obszarów Natura 2000, które pod koniec roku zostaną przesłane ministrowi środowiska, a ten rozpocznie postępowanie legislacyjne, związane z konsultacjami międzyresortowymi oraz ponownymi konsultacjami społecznymi.

Urzędnicy zapewniają, że projekt nie przewiduje całkowitego wprowadzenia zakazów dla uprawiania sportów wodnych. Plan ochrony ma jedynie za zadanie uporządkować i wyznaczyć ramy bezkonfliktowego korzystania z akwenów, z zachowaniem równowagi między ochroną środowiska a interesem człowieka w tych obszarach.

– Przeprowadzone dotychczas badania stwierdzają miejsca występowania ptaków, a nie wpływ kitesurfingu i windsurfingu na ich siedliska w obecnym natężeniu. Wedle naszej wiedzy nie został przeprowadzony monitoring środowiskowy ani procedura oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, a zagrożenie zostało zidentyfikowane, jako „potencjalne”! Jesteśmy więc mocno zaniepokojeni próbą wprowadzenia zakazu bez podstaw. Martwi nas również fakt, że planowany zakaz dotyczy uprawiania wszelkiego rodzaju surfingu, a jest zezwolenie na poruszanie się łodziami motorowodnymi o mocy do 10kW – tłumaczy Leszek Źródlewski, autor petycji sprzeciwiającej się planom urzędników. – Kitesurfing to ekologiczny sport uprawiany na akwenach Zalewu Szczecińskiego, Zalewu Kamieńskiego i rzeki Dziwny od ponad 10 lat. Wykorzystuje naturalne źródło napędu, jakim jest wiatr. Nie tworzy hałasu. Nie zanieczyszcza powietrza spalinami ani wody wyciekami paliwa – dodaje, prosząc o wsparcie.

Podpis pod petycją można złożyć na stronie petycje.pl. Tam, w lewej części strony, należy odnaleźć w wyszukiwarce województwo zachodniopomorskie, a następnie wskazać, że petycja dotyczy środowiska.

Marzena Domaradzka

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0211 4.1023
EUR 4.2758 4.3622
CHF 4.4105 4.4997
GBP 4.9503 5.0503

Newsletter