Inne

Prawie 20 procent więcej niż pół rok temu zarobią polscy marynarze, którzy pływają na statkach różnych bander i zarabiają w dolarach. To dzięki rosnącemu kursowi waluty.

Dziś dolar kosztuje prawie 3,70 zł. W połowie ubiegłego roku było to niespełna 3,20 zł. Armatorzy cieszą się też ze spadku cen ropy. Niestety mimo tych dobrych tendencji cały czas na rynku są niskie stawki frachtowe. Armatorzy nie zarabiają.

Średnia pensja marynarza to około 2,5 tysiąca dolarów. Najniższa 1,6 tys. dolarów. Kapitan zarabia ponad sześć tysięcy dolarów. Dochody te w większości wydawane są w kraju.

Cały czas spada też cena ropy. W Rotterdamie za tonę paliwa jeszcze przed świętami trzeba było zapłacić powyżej 300 dolarów, teraz już tylko 241. Paliwo to od 30 do 40 procent kosztów utrzymania statków.

Mimo tak korzystnych tendencji, armatorzy borykają się z dużymi problemami. - Stawki frachtowe są bardzo niskie - mówi Krzysztof Gogol, rzecznik Polskiej Żeglugi Morskiej. - Ten kryzys był na całym świecie i był odczuwalny przez wszystkich armatorów światowych.

- Nie rośnie też ilość ładunków - zaznacza Adolf Wysocki ze Związku Armatorów Polskich. - Nie było znacznych przerostów, jeśli chodzi o wolumen.

Dekoniunktura na rynku frachtowym utrzymuje się już od kilku lat. 

+2 Bzdura
bzdura totalna najniższa pensja to 1260 USD a nie 1600USD widzę że Portal spada na psy publikując nieprawdziwe informacje
22 styczeń 2015 : 17:19 Mariusz B | Zgłoś
+1 Korony
Akurat tych dwoch panów ze zdjecia swoje wynagrodzenie odbiera w Koronach Duńskich wiec z dolarami maja oni malo wspolnego...
22 styczeń 2015 : 18:27 Crown Seaways | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9359 4.0155
EUR 4.267 4.3532
CHF 4.3583 4.4463
GBP 4.9726 5.073

Newsletter