Ogromne ilości kry, które napłynęły do Świny, utrudniały "Bielikom" kursowanie między wyspami Wolin i Uznam w Świnoujściu.
Kra była gruba nawet na 40 centymetrów. Mieszkańcy skarżyli się, że przez krę kurs promem trwał dłużej niż zwykle. Pracownicy żeglugi robili jednak co mogli, żeby dopłynąć do brzegu bez opóźnień. W ostatnich dniach kry już nie było i wiele osób liczy na to, że więcej nie będzie się pojawiać.
- Starczy już tej zimy, śniegów, lodu i kry. Mogłaby już przyjść wiosna - mówią mieszkańcy Świnoujścia.
Inne
"Bieliki" kontra kra
14 stycznia 2011 |
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.