Inne

„Tajemnica Westerplatte” - taki jest tytuł filmu, który pojawił się niedawno w kinach, ale i książki, którą można kupić w księgarniach. Ta ostatnia została napisana na podstawie scenariusza filmu. W obu przypadkach, książki i scenariusza, autorem jest reżyser obrazu Paweł Chochlew (przy książce pomogła mu Aldona Rogulska).

Film od samego początku wzbudzał kontrowersje. Najpierw atakowano jego scenariusz, za rzekomo antypolską wymowę. Potem reżyser miał kłopoty finansowe z ukończeniem produkcji. Kiedy w końcu obraz został pokazany w kinach, podzielił publiczność i recenzentów.

Czytaj także: Jaka jest tajemnica Westerplatte?

Zarówno w filmie, jak i w książce Paweł Chochlew ukazuje walkę postaw, jaka jego zdaniem, toczyła się wśród obrońców placówki we wrześniu 1939 roku. Dowódca Westerplatte, mjr Henryk Sucharski miał zamiar poddać załogę po dwunastu godzinach walki, jego zastępca kpt. Franciszek Dąbrowski chciał bić się do końca. Według Chochlewa po załamaniu się Sucharskiego w drugim dniu obrony, przez kolejne dowodził nią faktycznie Dąbrowski. Tę właśnie tajemnicę chciał odsłonić przed widzami i czytelnikami.

Dla wielu ludzi w Polsce może to być rzeczywiście odkrycie. Pewnie dla niektórych szokujące czy obrazoburcze. Pasjonaci historii, a szczególnie miłośnicy obrony polskiego Wybrzeża we wrześniu 1939 roku, dyskutują jednak o tej sprawie od lat. I nie jest to dla nich żadne novum. Temat dorobił się nawet swoich klasyków.

Czytaj także: Westerplatte Borowiaka

Zarówno widzowie filmu, jak i czytelnicy książki „Tajemnica Westerplatte” powinni pamiętać o jednym. Dzieło Chochlewa to FIKCJA. Nie można go traktować dosłownie. Autor realizuje swoją wizję artystyczną, w której zderza ze sobą pragmatyzm z romantyzmem. Dzięki temu pobudza do myślenia i dyskusji. I za to należy mu się pochwała.

Rzeczywista tajemnica Westerplatte, wbrew sugestiom Chochlewa, nie została jednak dzięki temu raz na zawsze rozwiązana. Ci, którzy trochę lepiej znają historię obrony placówki, wiedzą że nic nie jest w niej pewne. Relacje obrońców są sprzeczne, a niektórych epizodów, włącznie z kluczowym załamaniem się Sucharskiego, nie jesteśmy do końca pewni.

Dzieło Chochlewa trzeba więc oglądać i czytać nie jak dokument, ale jak ciekawą dywagację na temat jednego z najbardziej dramatycznych epizodów w naszej historii. Frapującą, ale jednak tylko jako jedną z możliwych wersji przebiegu obrony Westerplatte nie mniej prawdopodobną niż ta, którą chce odbrązowić. Jeśli tak podejdziemy zarówno do filmu, jak i książki, ich odbiór może nam dać sporo frajdy.

Tajemnica Westerplatte”, Paweł Chochlew, Aldona Rogulska, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak (www.znak.com.pl), str. 255

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0243 4.1057
EUR 4.2863 4.3729
CHF 4.4168 4.506
GBP 5.01 5.1112

Newsletter